poniedziałek, 13 stycznia 2020

Opowieść trzydziesta pierwsza – legenda „txori”


W XI w., w osadzie Murugarren,  wybudowano wielki kamienny most nad rzeką Agra z fundacji królowej Dona Munia, żony Sancza III Wielkiego (Sancho Garcés), króla Nawarry, dla potrzeb pielgrzymów zmierzających do Santiago. Nazwano go Puete de los Peregrinos. Broniły go dwie wieże z łańcuchami zamykającymi przejście. Przy moście szybko powstało miasto zbudowane przez króla Nawarry Alfosa Walecznego i nazwane Puente la Reinana cześć królowej, fundatorki mostu.   

Puente la Reina, wejście na most
Puente la Reina, tablica na dawnej bramie mostu
Most ma 110 m długości i 4 m szerokości. Składa się z sześciu  łuków, z których największy ma 20 m, dwa po 17 m. a pozostałe 12,5, 11 i 6 m. W filarach wykonano małe otwory, które służą do przepuszczania wody w czasie powodzi. Pośrodku mostu znajdowała się wieża z kapliczką poświęconą Virgen del Puy, uważaną za opiekunkę pielgrzymów, którzy wchodząc na most zdejmowali obuwie i obok swojej patronki przechodzili boso. W kapliczce znajdowało się też naczynie z  woda święconą i zawsze świecąca się lampka oliwna. 

Puente la Reina, widok mostu od strony północnej 
Puente la Reina, widok mostu od strony południowej 


Puente la Reina,  korona mostu 
Na początku XIX w., podczas okupacji francuskiej, most został uszkodzony a romańska figura Matki Bożej zaginęła.  Kiedy most został naprawiony do kapliczki wstawiono barokową, polichromowaną rzeźbę kamienną. Nowa figurka Virgen del Puy czczona była również przez mieszkańców,  a zasłynęła dzięki legendzie o ptaku txori (wym. chori), który pojawiał się czasami w kaplicy i czyścił twarz Matki Bożej.  


legenda „txori"  


Co jakiś czas do kapliczki na moście  przylatywał mały ptaszek, nazywany przez Basków "txori", który nabierał do dzioba wodę z rzeki, podlatywał do figury Matki Bożej, skrapiał ją przyniesioną w dziobie wodą, a skrzydłem usuwał brud i pajęczyny. Robił to kilka razy, więc do mostu biegli mieszkańcy i pielgrzymi żeby oglądać to przedstawienie. Po jego zakończeniu głośno krzyczeli, rzucali w górę kapelusze, a w kościołach bito w dzwony. 


Najstarsza wiadomość opowiadająca o ptaku myjącym figurę Virren del Puy pochodzi w 1750 r. z książki ojca Bernedo. Potem zdarzenia te zapisywano w kronikach miasta. Jednym z najbardziej znanych wydarzeń było to z  29 sierpnia 1825 r., kiedy ptaszek przebywał przy kapliczce przez trzydzieści sześć godzin, od dziesiątej rano do zachodu słońca następnego dnia. Ludzie przebywali na moście przez całą noc odmawiając różaniec. 

Podczas pierwszej wojny karlistowskiej w 1834 r. w mieście stacjonowały wojska królowej Izabeli II, którymi dowodził  hrabia Cristobal Manuel de Villena. Pewnego dnia mieszkańcom nakazano witać przejeżdżającego hrabiego i jego wojska, ale zgromadzeni na moscie ludzie patrzyli na znajdującą się na moście figurkę Matki Bożej del Puy, nie zwracając uwagi na nadjeżdżających.  W tej właśnie chwili przyleciał mały niebieski ptaszek nazywany „txori”, który jak każdego dnia, nabrał wody w swój dziobek, potem skropił nią figurkę, mył skrzydełkami, a następnie dziobem usunął pozostały brud z kapliczki. Hrabia zaczął się śmiać z ptaszka i ludzi, a widząc, że nikt nie zwraca na niego uwagi, obraził się i odjechał. Pozostali oficerowie byli wściekli i żądali ukarania mieszkańców. Kilka godzin później na rozkaz hrabiego żołnierze zaczęli ostrzeliwać z armat most pozorując, że atakują ich wojska karlistowskie dowodzone przez generała Zumalacárregui. Kule armatnie zniszczyły kapliczkę na moście, ale mieszkańcy widząc poczynania wojska, zdążyli na szczęście przenieść figurkę Matki Bożej do kościoła San Pedro. Dla silnej wiary mieszkańców było to wyzwanie do społecznego poparcia karlistów, co zachęciło ich wojska, stacjonujące w górach otaczających Puente la Reina, do walki z oddziałami liberałów. W odpowiedzi hrabia Via Manuel nakazał uwięzienie niektórych ważnych osobistości w mieście.



Walki w okolicach Puente la Reina podaczas Wojny Karlistowskiej w 1834 r. 
19 sierpnia, około dwóch tygodni po tym incydencie, wojska liberałów Izabelli II wycofując się z miasta, podczas tak zwanej Akcji Peñas de San Fausto, zostały pokonane przez wojska Zumalacárregui. Hrabia Viamanuel dostał się do niewoli i został stracony przez Tradycjonalistów. Mieszkańcy uznali, że spotkała go  sprawiedliwa kara za to, że wyśmiewał się z bardzo lubianego ptaszka Txori. Od tego czasu mieszkańcy często nazywają figurę Matki Bożej „Virgin Txori”.

W 1843 r. zniszczoną środkową wieżę z kapliczką rozebrano i figura Virgen del Puy pozostała w bocznym ołtarzu iglesia San Pedro. Oczywiście już bez wizyt ptaszka "txori".

Puente la Reina, iglesia San Pedro, główne wejście 
Puente la Reina iglesia San Pedro widok od strony południowej 
Puente la Reina iglesia San Pedro, Virgen del Puy nazywana przez mieszkańców Virgen Txori 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz