Od początków pielgrzymowania do grobu św. Jakuba Starszego Apostoła Pamplona jest ważnym miejscem odpoczynku po trudach przejścia Przez Pireneje. Nie zawsze postój w tym mieście kończył się dobrze, chyba, że pielgrzymi zawierzali siebie wstawiennictwu i opiece św. Jakuba, o czym opowiada jeden z 22 cudów opisanych przez papieża Calixta II w XII w. Libro Sancti Jacobi, zwanej od imienia jej twórcy Codex Calictinus.
Pamplona, cud św. Jakuba
Libro II Capitulo VI (Księga II, rozdział VI)
Poitewin [mieszkaniec Poitou], któremu Apostoł
dał do pomocy anioła w przebraniu. (tłumaczenie z wersji w języku hiszpańskim)
Codex Calictinus Libro II, spis cudów św. Jakuba
Od tysiąc i dziewięćdziesiąt lat Wcielenia Pana, w księstwie hrabiego Williama de Poitou, pod panowaniem króla
Franków Ludwika, śmiertelna plaga zarazy nawiedziła ludność Poitewinów, do tego
stopnia, że rodzice zostali zabrani do grobu i także całe ich rodziny. Pewien mężczyzna, przerażony taką zarazą i śmiercią, pragnąc uniknąć tej plagi,
postanowił udać się do Santiago przez ziemie Hiszpanii. Wraz z żoną i
dwójką dzieci, posadzonych na klaczy, dotarł do miasta Pampeluny. Ale tam
zmarła jego żona, a gospodarz, niesprawiedliwie i niegodziwie, pozbawił go klaczy
i zasobów, które przyniósł on i jego żona. Opuszczony przez zmarłą żonę, pozbawiona
pieniędzy i klaczy, która niosła dzieci, trzymając je za ręce, kontynuował
marsz z ogromnym wysiłkiem. Wpadając w największą udrękę i troskę,
spotkał w drodze mężczyznę o godnym wyglądzie, który prowadził
bardzo mocnego osła. Ten człowiek, słuchając, jak wiele nieszczęść
spotkało ich w drodze, powiedział współczująco:
- Ze względu na waszą wielką udrękę pożyczam wam tego mojego osła, który jest bardzo dobry, by zabrać wasze dzieci do miasta Compostela, którego jestem sąsiadem i go tam oddacie.
- Ze względu na waszą wielką udrękę pożyczam wam tego mojego osła, który jest bardzo dobry, by zabrać wasze dzieci do miasta Compostela, którego jestem sąsiadem i go tam oddacie.
Pielgrzym otrzymawszy więc osła,
posadził na nim swoje dzieci i tak dotarli do grobu Santiago. Na
końcu, kiedy w czcigodnej bazylice z pobożnością modlił się nocą w zacisznym
kącie, najbardziej chwalebny Apostoł pojawił mu się w świetlistej sukience, i po prostu powiedział mu:
- Nie znasz mnie,
bracie? „„
- W żadnym wypadku ”- odpowiedział pielgrzym,
- Jestem Apostołem Chrystusa, a na ziemiach Pampeluny pożyczyłem ci osła w pośrodku udręki. Teraz dalej pożyczam wam go, dopóki nie wrócicie do domu, a wasz niegodziwy gospodarz z Pampeluny za to, że ograbił was tak niesprawiedliwie, spotka go kara spadając z duzej wysokości. Ogłaszam to Tobie, a także innym, że wszyscy nieuczciwi i niesprawiedliwi hotelarze ustanowieni dla pielgrzymów na mojej drodze, którzy niegodziwie zabiorą własność swoich żywych, a od zmarłych gości nie oddadzą kościołom i potrzebującym, zostaną potępieni na zawsze.
- W żadnym wypadku ”- odpowiedział pielgrzym,
- Jestem Apostołem Chrystusa, a na ziemiach Pampeluny pożyczyłem ci osła w pośrodku udręki. Teraz dalej pożyczam wam go, dopóki nie wrócicie do domu, a wasz niegodziwy gospodarz z Pampeluny za to, że ograbił was tak niesprawiedliwie, spotka go kara spadając z duzej wysokości. Ogłaszam to Tobie, a także innym, że wszyscy nieuczciwi i niesprawiedliwi hotelarze ustanowieni dla pielgrzymów na mojej drodze, którzy niegodziwie zabiorą własność swoich żywych, a od zmarłych gości nie oddadzą kościołom i potrzebującym, zostaną potępieni na zawsze.
Pielgrzym,
kłaniając się, chciał uścisnąć jego stopy, ale Apostoł zniknął z jego
ludzkich oczu.
Pielgrzym,
radosny i pocieszony wizją Apostoła, wyruszył o świcie w
miasta Compostela z osłem i swoimi dziećmi, a kiedy przybył do Pampeluny,
stwierdził, że jego dawny hotelarz zginął, łamiąc szyję upadając w
swoim domu, tak jak przepowiedział Apostoł. Kiedy pielgrzym przybył szczęśliwie do swojej
ojczyzny i kiedy dzieci zsiadły z osła przy drzwiach domu, zwierzę zniknęło mu
z oczu. Wielu ludzi, którzy słyszeli jego opowieść, byli bardzo zdziwieni i komentowali, że albo to był prawdziwy osioł, albo anioł w
jego postaci, bo Pan często wysyła je do tych, którzy się go boją, aby im w ten sposób pomóc. Dokonał tego Pan, i naszym zdaniem jest to godne podziwu.
Tak więc w tym cudzie wyraźnie zostało pokazane, że wszyscy złośliwi hotelarze skazują się na wieczną śmierć za niesprawiedliwe powstrzymywanie się od własności, od dawania jałmużny kościołom i ubogim w Chrystusie za grzechy zmarłych. Pamiętajcie, abyście, służąc i wierząc Santiago, odłożyli wszelką winę i potępienie. Jezus Chrystus, nasz Panie, który żyjesz i królujesz z Ojcem i Duchem Świętym na nieskończone wieki wieków.
Tak więc w tym cudzie wyraźnie zostało pokazane, że wszyscy złośliwi hotelarze skazują się na wieczną śmierć za niesprawiedliwe powstrzymywanie się od własności, od dawania jałmużny kościołom i ubogim w Chrystusie za grzechy zmarłych. Pamiętajcie, abyście, służąc i wierząc Santiago, odłożyli wszelką winę i potępienie. Jezus Chrystus, nasz Panie, który żyjesz i królujesz z Ojcem i Duchem Świętym na nieskończone wieki wieków.
Niech tak będzie.
Codex Calictinus Libro II, capitulo VI,
VI cud św. Jakuba
Długo trwałyby opowieści o Pamplonie, ale i tak nie wszystko zostało opowiedziane. Wyruszyć jednak trzeba z modlitwą wstawienniczą do św. Jakuba o pomoc i siły na długą jeszcze wędrówkę, o czym przypominał nam ten cud, jaki dokonał św. Jakub w drodze z Pamplony do Santiago de Compostela.
W Pamplonie możemy pomodlić się przed figurą św. Jakuba w kościele Santo Domingo (dawny iglesia Santiago), gdzie główny ołtarz jest poświęcony Matce Bożej Różańcowej (Virgen del Rosario) i św. Jakubowi,
![]() |
Pamplona iglesia Santo Domingo oltarz Matki Bożej Różańcowej i św. Jakuba |
lub w kościele San Saturnin, gdzie rzeźba św. Jakuba znajduje się w ołtarzu głównym po prawej stronie figury San Saturnin.
![]() |
Pamplona iglesia San Saturnin |
![]() |
Pamplona, iglesia San Saturnin, św. Saturnin i św. Jakub |
Trafiam tutaj po odnośniku z fb. Faktycznie na fb nie wczytywałam się, chociaż na początku z zainteresowaniem zaczęłam czytać. Potem już omijałam. Dlaczego ? 1. faktycznie były długie 2. Opisują trasę francuską którą na razie nie idę. Natomiast chętnie bym poczytała wszystkie te ciekawe opisy ale na trasie z Porto, bo tą w najbliższym czasie będę szła.
OdpowiedzUsuń