Od niepamiętnych czasów wyczyny bohaterów
były przedmiotem popularnych epickich pieśni i fundamentem zbiorowej pamięci o
dawnych czasach. Ich bohaterem był człowiek, którego fizyczna siła i niezwykłe czyny
przekraczały codzienne i znane granice.
W średniowieczu walki między ówczesnymi
królestwami i wojny przeciwko Maurom, jakie toczyły się na Półwyspie Iberyjskim
i ich bohaterowie przedstawione zostały w trzech wielkich opowieściach: O
Rolandzie i Karolu Wielkim, o El Cid czyli o Rodrigo
Díaz de Vivar, oraz o Siedmiu Księciach Lary. Opowiadane i śpiewane przez
trubadurów, lub pokazywane w teatralnych misteriach, tworzyły wśród ówczesnych ludzi
wyobrażenia o historii jaka toczyła się na Półwyspie Iberyjskim, a wśród
wędrujących tamtędy pielgrzymów budziły ciekawość odwiedzenia miejsc o których wcześniej
już słyszeli.
Jednym z takich miejsc, które w
średniowieczu było na trasie pielgrzymek, jest monasterio San Milla de Suso. Tu oprócz nawiedzania miejsca uświęconego pobytem św. Emilliana de la Cogolla,
budził zainteresowanie pielgrzymów Panteon bohaterów Kastylii i związana z nim
średniowieczna legenda o siedmiu książętach Lary – Cantar de los Siete Infantes
de Lara. W arkadowej loggii, zaraz za portalem wejściowym do klasztoru, na
posadzce wybrukowanej kamieniami, pamiętającej czasy Wizygotów i początki
klasztoru, ustawionych jest przy ścianach siedem prostych kamiennych sarkofagów
ze szczątkami „siete Infantes de Lara”, czyli siedmiu książąt Lary i ich
nauczyciela, Don Nuño Salido.
Cantar de los
Siete Infantes de Lara
Jest to średniowieczny epicki poemat, w którym fakty historyczne z przełomu X i
XI wieku, z dziejów Hrabstwa Kastylii i kalifatu Kordoby, przeplatane są
legendami i watkami romantycznymi. Opowiada poemat o zdradzie, którą Rodrigo
Velázquez, kastylijski rycerz z czasów panowania hrabiego Garcíi Fernándeza,
popełnia przeciwko swoim bratankom, nazywanym „Los siete Infantes de Lara”, co
w dosłownym tłumaczeniu z języka hiszpańskiego znaczy Siedem Niemowląt Lary, ale powinno tłumaczyć się Siedmiu Książąt Lary od słowa infant, czyli
książę.
Poetyckie wersję tej pieśni (kantar),
przekazywane ustnie pojawiły się na początku XII w. Pierwsza, napisana prozą, znajduje
się w kronice „Estoria de España” (Historia Hiszpanii) powstałej
pod koniec XIII w., za panowania króla Kastylii Sancho IV. Wielokrotnie później powtarzana i przerabiana,
przetrwała w legendach do dzisiejszych czasów. Najbardziej imponujące wydanie
tej opowieści pochodzi z 1612 r. Składa się z 40 rycin, wyrytych przez Otto
Veniusa (lub van Veena) i wydanych przez florenckiego drukarza Antonio Tempestę
z dwujęzycznym tekstem opowieści pod każdą ryciną.
Legenda Siedmiu książąt Lary
Gonzalo Gústioz Señor de Salas,
zwany księciem Lary i jego żona Doña Sancha mieli siedmiu synów.
Wychowaniem ich zajmował się Nuño Salido, pochodzący z rodu hrabiów Kastylii. Kiedy
osiągnęli wiek dojrzały, a wtedy to było około 15 roku życia, jednego dnia
wszyscy bracia zostali pasowani na rycerzy i razem brali udział w licznych
wojnach i w rekonkwiście przeciwko muzułmanom w południowej Hiszpanii.
Opowieść zaczyna się w 986 r. w
Burgos, na weselu młodych małżonków Doña Lambra, kuzynki García Fernández
hrabiego Kastylii i jego wasala Rodrigo Velázquezem de Lara,
spokrewnionego z rodziną Gonzalo Gústioza. Podczas tej uroczystości Doña
Lambra, pochądząca z La Bureba, pogardliwie wypowiada się o młodzieńcach z
Lara, co doprowadza do ostrej kłotni między rodziną panny młodej i synami Gonzalo
Gústioz pana włości Lara. Młodzi rycerze wyzywają się na pojedynki i w
jednym z nich Alvar Sánchez, kuzyn Doña Lambra, zostaje zabity przez Gonzalo
Gonzáleza, najmłodszego z siedmiu książąt Lary.
Niedługo potem dochodzi do jeszcze
jednego incydentu. Podczas kąpieli Doñii w ogrodzie, przy fontannie pojawia się Gonzalo González w samej bieliźnie, co w owych czasach było
niedopuszczalne w obecności kobiety, i nie zwracając uwagi na kąpiącą, z niesionym
ze sobą jastrzębiem. Doña Lambra odbiera
to jako umyślną prowokację seksualną. Wzburzona tym postępkiem nakazuje
swoim sługom rozebrać młodzieńca i obsypać ogórkami, by upokorzyć go przed braćmi. Rozzłoszczony
Gonzalo i jego bracia, w reakcji na tę zniewagę, zabijają jednego sługę i opryskują
Lambrę jego krwią.
Pragnąc zemsty za zabicie kuzyna i za
zniewagę, jakiej doznała w ogrodzie, Doña Lambra namawia swojego męża Rodrigo
Velázquez, by w jakiś sposób usunął z jej życia nienawistnych kuzynów i ich
ojca Gonzalo Gústioza. Rodrigo postanowił wykorzystać do tego celu dobre układy
jakie miał z muzułmanami. Wysła Gonzalo Gústioza do władcy Kordoby Almanzora, z listem,
napisanym po arabsku, rzekomo zawierającym prośbą o udzielenie pożyczki na
opłacenie ich wystawnego ślubu.
List jednak zawiera propozycję zorganizowania zasadzki na rycerzy Lary, oraz zabicia posłańca tego listu. Kalif jednak uznaje, że zabójstwo może popsuć stosunki z Kastylią a uwięzienie ojca siedmiu Infantes będzie dla niego korzystniejsze, z uwagi na możliwy okup za uwolnienie. Zamyka swojego więźnia w okazałym domu, Casa de la Cabeza (Domu Głów) w Kordobie.
List jednak zawiera propozycję zorganizowania zasadzki na rycerzy Lary, oraz zabicia posłańca tego listu. Kalif jednak uznaje, że zabójstwo może popsuć stosunki z Kastylią a uwięzienie ojca siedmiu Infantes będzie dla niego korzystniejsze, z uwagi na możliwy okup za uwolnienie. Zamyka swojego więźnia w okazałym domu, Casa de la Cabeza (Domu Głów) w Kordobie.
Almazor przystaje na zorganizowanie
zasadzki na chrześcijańskich rycerzy, którzy mieli do tej pory sławę
niepokonanych i akceptuje zaproponowany plan. Wysyła swoje wojska, pod
dowództwem Alicante do Campos de
Almenar, miejsca wskazanego w
liście. Rodrigo
Velázquez organizuje rzekomą wyprawę wojenną przeciw muzułmanom na ziemie Soria,
leżące na ciągle niespokojnym pograniczu między Kastylią i Al. Andulas i
wyrusza w awangardzie ze swoimi siostrzeńcami, siedmioma synami Gonzalo
Gústioza. Gdy zbliżali się do Quintos de Araviana w Campos de Almenar, Rodrigo
z resztą wojska zostaje daleko w tyle, a na siódemkę rycerzy i ich nauczyciela
Nuño Salido, napada duży odział Saracenów.
Bitwa jest bardzo ciężka. Don Rodrigo odmawia
przyłączenia się do niej ze swoim wojskiem, a siedmiu zmęczonych braci z
trudem walczy. Maur Alicante, widząc jak dzielnie broni się tak mała garstka,
ogłasza rozejm. Wita ich w swoim namiocie, częstuje jedzeniem i piciem. Ale
Rodrigo czyni wyrzuty Maurom za tą litość, która już wcześniej bardzo złościła
go u Almanzora. Maurowie wracają do walki z siedmioma braćmi i w zaciętej,
ale nierównej walce, zabijają ich w obecności Rodrigo Velázqueza.
Rodrigo, nakazuje odciąć głowy poległych
i wysłać je do Kordoby. Almazor pokazuje odcięte głowy swojemu więźniowi Gonzalo
Gústiozowi, a następnie, zgodnie ze zwyczajem wiesza je na kamiennych łukach w
przejściu nazwanym Cabezas (Głowy) prowadzącym do domu, w którym mieszkał więzień. Od tego czasu dom zaczęto nazywać Casa de la Cabeza czyli Dom Głowy.
Bolesny lament Gonzalo nad synami, (którego sugestywny opis we wszystkich opowieściach zawsze wzbudzał wielkie emocje) spowodował, że Almanzor lituje się nad nim i prosi swoją siostrę, aby odwiedziła Gústioza i pocieszyła go. Pocieszanie okazuje się bardzo skuteczne i niedługo rodzi się syn Gonzalo Gustioza o imieniu Mudarra, a Almazor postanawia uwolnić więźnia i odesłać do Kastylii. Przed wyjazdem Gonzalo Gustioz rozrywa na pół podarowany przez Almazora pierścień, zatrzymując jedną połowę i pozostawiając drugą dla dziecka, aby później mogli rozpoznać się, dopasowując obie części. Zabiera również do Kastylii ciała synów i Nuño Salido i, jak głosi tradycja, składa je w kamiennych grobowcach, w południowym portyku klasztoru San Millán de la Cogolla de Suso, a głowy zabitych książąt umieszcza w drewnianym sarkofagu w kościele Santa María de Salas, w swoim rodzinnym mieście.
Bolesny lament Gonzalo nad synami, (którego sugestywny opis we wszystkich opowieściach zawsze wzbudzał wielkie emocje) spowodował, że Almanzor lituje się nad nim i prosi swoją siostrę, aby odwiedziła Gústioza i pocieszyła go. Pocieszanie okazuje się bardzo skuteczne i niedługo rodzi się syn Gonzalo Gustioza o imieniu Mudarra, a Almazor postanawia uwolnić więźnia i odesłać do Kastylii. Przed wyjazdem Gonzalo Gustioz rozrywa na pół podarowany przez Almazora pierścień, zatrzymując jedną połowę i pozostawiając drugą dla dziecka, aby później mogli rozpoznać się, dopasowując obie części. Zabiera również do Kastylii ciała synów i Nuño Salido i, jak głosi tradycja, składa je w kamiennych grobowcach, w południowym portyku klasztoru San Millán de la Cogolla de Suso, a głowy zabitych książąt umieszcza w drewnianym sarkofagu w kościele Santa María de Salas, w swoim rodzinnym mieście.
Mudarra, nieślubny syn Gonzáleza,
dorasta w Kordobie i kiedy ma czternaście lat wyrusza do Kastylii, aby odnaleźć
swojego ojca. Przybywa do Salas, gdzie zastaje starzejącego się i
ślepnącego już Gonzalo Gustioza. Połówki pierścienia dopasowują się, a
wzruszony tym zdarzeniem ojciec, cudownie odzyskuje wzrok.
Gonzalo opowiada synowi tragiczną
historię rodziny. Mudarra w kościele w Salas widzi w otwartym sarkofagu siedem
głów książąt i ich nauczyciela Nuño Salido. Po żalu i płaczu nad nimi
Mudarra przysięga zemstę. Rozpoczyna poszukiwania Ruy Velázqueza. Znajduje go
na polowaniu, podczas którego opowiada zebranym o śmierci synów Gonzala,
oskarża Rodrigo o ich zabójstwo, po czym wyzywa go na pojedynek i zabija. Następnie
z grupą rycerzy i uczestników polowania uderza na zamek Villaren, w
którym Doña Lambra zostaje schwytana, ukamienowana a następnie spalona na
stosie.
Po tych wszystkich wydarzeniach Mudarra zostaje oficjalnie adoptowany przez Gonzalo Gustioza, przyjmuje sakrament chrztu i pasowany potem na rycerza Kastylii.
Po tych wszystkich wydarzeniach Mudarra zostaje oficjalnie adoptowany przez Gonzalo Gustioza, przyjmuje sakrament chrztu i pasowany potem na rycerza Kastylii.
Na tym legenda kończy się, ale nie kończy
się historia Siedmiu Książąt Lary.
Spór o ciała siedmiu książąt Lary
Klasztory San Pedro de Arlanza i San
Millán de la Cogolla do końca XVI w. toczyły spór o faktyczne miejsce pochówku
siedmiu rycerzy Lary, słynnych kastylijskich bohaterów i tym samym o swoją rolę w historii kastylijskiej. W tym czasie wiele osób uważało
też, że pochowani zostali w kościele Matki Bożej z Torreambriel, niedaleko
miejsca, gdzie zginęli Infantes de Lara, co dokumentowała w 1529 r. cesarzowa
Isabela, żona króla Portugalii Karola I. Spór zaognił
się, kiedy legendarna średniowieczna opowieść stała się prawdopodobna po odkryciu
w 1569 r., w kościele parafialnym w Salas, skąd wywodziła się rodzina Gonzalo
Gústioza, głowy siedmiu mężczyzn w drewnianej skrzyni pokrytej
płótnem.
W 1600 r. opat klasztoru La Riojan (San
Millan de Yuso), Fray Plácido de Alegría, postanowił dokonać notarialnego
otwarcia siedmiu sarkofagów znajdujących się w portyku klasztoru Suso, w celu
potwierdzenia ich autentyczności. Znalezione bezgłowe zwłoki były tak
oczywistym dowodem, że wkrótce spór zakończył się na korzyść klasztoru San
Millan de Suso.
Głowy Siedmiu książąt Lary, złożone w drewnianym sarkofagu, nadal znajdują się miejscowości Salas, położonej na południe od Burgos, na kościele Santa María de Salas de los Infantes.
Grób Mudarry, adoptowanego syna Gonzalo Gustioza, znajduje się w katedrze w Burgos, ale są tam dwa identyczne grobowce wmurowane w ściany, które wskazywane są jako miejsce jego pochówku. Jeden w krużgankach klasztoru, a drugi w korytarzu na kondygnacji niższej.
Głowy Siedmiu książąt Lary, złożone w drewnianym sarkofagu, nadal znajdują się miejscowości Salas, położonej na południe od Burgos, na kościele Santa María de Salas de los Infantes.
Grób Mudarry, adoptowanego syna Gonzalo Gustioza, znajduje się w katedrze w Burgos, ale są tam dwa identyczne grobowce wmurowane w ściany, które wskazywane są jako miejsce jego pochówku. Jeden w krużgankach klasztoru, a drugi w korytarzu na kondygnacji niższej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz